Czy to możliwe? Tak! To koniec roku szkolnego! Wakacje! Zanim jednak się rozpoczną, zajrzyjmy w czas wytężonej pracy mijającego roku.
A nasi uczniowie mogą powiedzieć, że pracowali… rzetelnie. Dlaczego? Z pewnością należy pogratulować Absolwentom klasy VI, którzy uzyskali najwyższy wynik punktowy w naszej gminie ze Sprawdzianu Szóstoklasisty 🙂
Gratulujemy także Abiturientom Gimnazjum, którzy także mogą pochwalić się przepięknymi wynikami, pozwalającymi im dostać się do wymarzonej szkoły. Będziemy za Wami tęsknić 🙂
Zapewne tegoroczne zakończenie roku szkolnego byłoby podobne do wielu poprzednich, jednak należy podkreślić, iż tak nie było. Dlaczego? Otóż, z żalem serca, jednak jest to prawdą, iż odeszły od nas trzy wyjątkowe Panie, które przez lata służyły swą pracą, oddaniem i sercem właśnie naszej szkole.
I tak po prawie czterdziestu latach pracy przeszła na emeryturę Pani Alina Jankowska- nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej i plastyki.
Praca Pani Aliny wzbogacała uczniów w wartości ponadprzeciętne, uwrażliwiała na sztukę, pozwalała dosięgać do jej najdalszych gwiazd. To właśnie Pani Alina kształtowała w uczniach estetykę, podkreślała, jak istotnym w życiu jest dostrzeganie piękna otaczającego nas świata, zamkniętego w pamiątkach sztuki malarskiej, rzeźbiarskiej, architektonicznej. Ale nie tylko…
To właśnie Pani Alina nauczyła liczyć, a także stawiać pierwsze literki wiele dzieci, za co zawsze i na zawsze będziemy Jej wdzięczni. Dziękujemy.
Dziękujemy także za bezgraniczne oddanie, wiarę w nasze sukcesy, za kształtowanie naszych charakterów i pozwalanie na pełne odkrywanie tajemnic edukacji szkół wdrażających nas w życie. Zawsze będzie Pani w naszych sercach…
Drugą, długoletnią Pracownicą naszej szkoły była Pani Teresa Fikus, która także postanowiła przejść na emeryturę. Jej praca służyła ogółowi, była – można rzec – ukryta, cicha, sprawiająca, że chciało się przychodzić do szkoły. Zawsze lśniły czystością klasy i korytarze, a i wyjątkowe poczucie humoru Pani Tereni, nie pozwalało przejść obojętnie nad codziennymi sprawami szkolnymi. To jej śmiech rozładowywał stres przed kartkówkami i pozwalał odreagować napięcie. Z kolei luźne rozmowy kazały wierzyć, że nauka jest czymś przyjemnym i lekkim.
Za zaangażowanie, oddanie i serce – serdecznie dziękujemy!
Osobą, która także nas pożegnała (choć wiemy, że jej dobra energia będzie nam towarzyszyć), jest Pani Natalia Fabrowska. Nasza anglistka. To Pani, która swym emanującym uśmiechem i życzliwością, a także sposobem bycia, zarażała nas miłością do języka
i poznawania obyczajów krajów anglojęzycznych.
Dziękujemy Pani za uśmiechniętą twarz, determinację w nauczaniu języka angielskiego, bezgraniczną życzliwość i przede wszystkim za relacje, które pozwalały nam rozmawiać z Panią o wszystkim, słuchać życiowych rad i ciekawostek z wielkiego świata.
Dziękujemy także za oddanie i za ofiarność, za chwile, w których cieszyliśmy się z sukcesów egzaminacyjnych, wysokich miejsc
w konkursach i naprawdę za wszystko!
I choć pożegnaliśmy Panie, a rok szkolny pomachał na pożegnanie ręką, my wiemy, że to, co zostaje najcenniejszego, to wspomnienia, których nikt nam nie odbierze i do których zawsze będziemy wracać…
A teraz? Teraz tylko cieszyć się wakacjami i jak w wierszu poeta Józef Ratajczak podpowiada, czekać najcieplejszych dni:
Usiadł liść na gałązce,
zieleń zaciska w piąstce,
otwiera dłonie i z dłoni
lato rozwija zielone.