W miniony piątek Szkołę Podstawową w Czarnymlesie odwiedzili tegoroczni absolwenci. Wraz z byłą wychowawczynią, Renatą Matschi, udali się na spacer szkolnymi korytarzami, które zaprowadziły ich do opuszczonej przed kilku miesiącami klasy.
Tam, z dziecięcą ciekawością i spontanicznością zasiedli do „swych” ławek, by poddać rozmowie najważniejsze wątki ich życia minionego czasu. I tak oto spotkanie obfitowało przede wszystkim we wspomnienia, jednak nie byłyby one wartością, gdyby nie zdarzenia aktualne, które motywują uczniów do np. szybszego, codziennego wstawania czy wzmożonej samodyscypliny i to nie tylko w obszarze nauki.
Ze łzą w oku rozstawaliśmy się, porozumiewając bez słów, iż… „Istotą wspomnień jest to, że nic nie przemija”.