29 kwietnia szesnastoosobowa grupa uczniów z klasy 6 i klas I-III gimnazjum wyruszyła autokarem do Wrocławia. Wraz z innymi gimnazjalistami z Dębnicy i Gimnazjum nr 4 z Ostrowa Wielkopolskiego udaliśmy się na Uniwersytet Wrocławski na Wydział Fizyki
i Astronomii. Tam wzięliśmy udział w efektownych pokazach prowadzonych przez doktorów fizyki pana Bartosza Strzelczyka oraz pana Artura Rokosa.

Tematem przewodnim były „Ogień, woda, powietrze, ziemia – żywioły fizyki”.

Dowiedzieliśmy się w jaki sposób i w ogóle dlaczego dźwięki się rozchodzą i czy rozchodzą się w metalach, co to jest syrena Seebecka. Sprawdzaliśmy czy woda jest „sucha” czy „mokra”, czy mąka może wybuchnąć, wystrzeliliśmy także armatkę. Dzięki rurze Rubensa mogliśmy zaobserwować powstawanie fali stojącej za pomocą płomieni. Robiliśmy tornado, wiry z wody oraz wiry z powietrza. Słuchaliśmy, jak prowadzący mówili głosem zniekształconym przez działanie dwóch gazów: lżejszego od powietrza helu oraz cięższego heksafluorku siarki.

Dzięki bardzo zrozumiałym objaśnieniom i efektownym pokazom, mieliśmy możliwość zdobycia nowej, przydatnej na lekcjach fizyki i przyrody wiedzy.

Po pobycie na uniwersytecie przeszliśmy do kina „Nowe horyzonty”, gdzie obejrzeliśmy wzruszający film pt. „Teoria wszystkiego”. Film ukazuje historię genialnego brytyjskiego fizyka Stephena Hawkinga. Gdy Hawking miał 21 lat, zdiagnozowano u niego stwardnienie zanikowe boczne i dawano mu wtedy dwa lata życia. Choroba sprawiła, że jest prawie całkowicie sparaliżowany, porusza się na wózku inwalidzkim, a ze światem zewnętrznym porozumiewa się przy pomocy syntezatora mowy. Uczony jest nadal aktywny, podróżuje i poświęca się pracy naukowej.